wtorek, 3 września 2013

Moje osobiste , młode przemyślenia o ludzkości i takie tam...

-Powiedz , że mnie nie nienawidzisz ... 
 Cisza
-Powiedz coś. - chłopak zerknął na dziewczynę błagalnie
-Miałam się nie odzywać... 

Taaak, to tylko jeden z licznych wymyślonych tekstów. A oto drugi przykład : 

Nic nie możemy zrobić. Nic nie możemy zdziałać. Świat nie jest otwarty na ludzi mądrych. Zamykają ich w klatkach, zamykają im usta, wyrzucają kluczyk. Rządy przejmują ci głupi. Czemu tak jest? 

No i ostatnio mnie nachodzą jakieś różne rzeczy , że 'Czemu ten świat jest taki? 'Nie mogą tego załatwić po prostu bez przemocy? Po ludzku?'  
Ale widocznie jestem jeszcze ' za młoda , by zrozumieć pewne sprawy ' 
Tak, żebyście się nie pytali ile mam lat to wam powiem , że pomiędzy 13-16 :P 
Nie chcę zdradzać prawdziwego wieku może kiedyś... 

                                                  /Pesymistyczna

poniedziałek, 2 września 2013

Koci Książę

Tak więc zapomniałam się przedstawić! 
Na imię mi Justyna. Jestem pesymistyczną nastolatką z wielkimi marzeniami , które się pewnie nie spełnią. 
Dobra w sumie nie wiem po co to piszę, ale skoro już stukam w tą klawiaturę to będę pisać dalej. 
Mam kota :) . Czarny Brytyjczyk Krótkowłosy. Nie wiem po co wam ta informacja , ale cóż. Ma na imię Maksiu urodził się 4 lata temu czyli w 2009 roku. Taaak... czasami jak mam doła... podchodzi do mnie... podnosi ogon do góry... i ... czeka , aż go zacznę klepać po tyłku. Potem tak przez 10 minut chodzi z podniesionym ogonem czekając, aż zacznę go drapać. Taki tam Koci Książę. 
 Dobra ja nie przynudzam idę. Chciałam wam tylko opisać mojego jakże cudownego kota, który potrafi bardzo dobrze pocieszać :) 

                                                   /Pesymistyczna

Ja i moje problemy

Tak więc witam. Jestem jeszcze młoda, ale co próbuję zrobić to mi nie wychodzi. Przed tym blogiem miałam też tysiące innych. No i ... nie udały się. 
Tak więc teraz mam ambicję, by prowadzić seriale na yt, no ale mogę tylko 15 minutowe.. a chciałam maksimum 45 min. Podobno trzeba mieć co najmniej 3.000 widzów. Tyle to ja za 1000 lat nie osiągnę! 
Więc na razie mam plany, by po prostu robić 15 minutowe filmiki. O czym to jeszcze się zastanowię. Pewnie się nie uda. Znając życie pewnie załapię jakiegoś wirusa, który mi kompa zrestartuje i te simsy będę musiała od nowa instalować. Ech... no pewnie pierwsze komentarze będą takie, że 'Boże ogarnij się' , ale do tych którzy tak napiszą mam im coś do powiedzenia : mam was gdzieś.
Także na youtube próbowałam sobie przestawić nazwę z imienia i nazwiska na nazwę. No i kurde nie udało się! Próbowałam na 3 poradnikach i nic. Nawet zrobiłam drugie konto , gdzie napisałam, że jestem pełnoletnia. Nie pomogło! Dobra jeżeli ktoś zna rozwiązanie problemu to proszę pisać :) 

                                                                             /Pesymistyczna